WYRWANA Z KONTEKSTU POSTAĆ
Wyrwana z kontekstu postać kobiety jest pełna niepokoju, a przyczyna trwogi jest niejasna; kobieta odwróciła się od mężczyzny — na kogo więc patrzy? Myśmy na własne oczy widzieli kontekst, z którego wynikały, jak by się wydawało przekonywające odpowiedzi na te wszystkie pytania. Ale oto fotograf na naszych oczach zaczyna rekonstruować otoczenie kobiety — powiększa rozmaite części kadru i rozplanowuje je wokół kobiecej postaci. Powstaje przy tym, rzecz jasna, inny kontekst. Moglibyśmy powiedzieć, że operacja, której on dokonuje, nie- jest poprawna, ponieważ charakter przyrządu stwarzającego tekst fotograficzny z góry wyklucza zeń jednego z uczestników sytuacji — samego fotografa. Tymczasem stworzenie takiego nowego kontekstu nieoczekiwanie ujawnia w postaci kobiety jakieś poprzednio wymykające się nam sensy.
Znalazłeś się tutaj dzięki poniższej frazie kluczowej: