PRZECIĘTNY CZŁOWIEK
Podobnie jak człowiek przeciętny sięgając po pióro wypowiada się zwykle nazbyt literacko i sztucznie i tylko wielki artysta może wzbudzić u czytelnika poczucie naturalnej żywej mowy, tak samo przed kamerą człowiek przeciętny zachowuje się w sposób teatralny, czuje się skrępowany. Gdy w myśl tych łub innych koncepcji estetycznych zamieniano aktora na nieprofesjonalistę (chcąc wzmocnić u widza — którego informowano o tym — poczucie prawdziwości, odgrywające tak dużą rolę w estetyce filmowej) rzecz sprowadzała się do za- miany „sztucznej” pracy aktora przez „sztuczne” zabiegi reżysera i tak przeciążano w efekcie semiotyczną strukturę pierwszej warstwy. Tymczasem poczucie „życiowości” powstaje ze sprzeczności tkwiącej w strukturze gry aktora filmowego.
Znalazłeś się tutaj dzięki poniższej frazie kluczowej: