GŁĘBIA OSTROŚCI
Otóż mówiąc o głębi ostrości nie mówimy o uproszczonym języku filmowym, ponieważ jest on jeszcze doskonalszy, złożony, a czasami — wyszukany. Jego wyrazistość i wirtuozeria są bezsporne, wątpliwa zaś jest jego prostota. Nie mamy tutaj do czynienia z automatycznie uchwyconym życiem, jest to nie pierwszy poziom systemu „obiekt — znak”, lecz trzeci poziom, czyli imitacja znaku maksymalnie podobnego do rzeczywistości, choć zrobionego z materiału maksymalnie oddalonego od tego podobieństwa. Głębia ostrości zmaga się z montażem, ale znaczy to, że podstawowy sens uzyskuje ona dzięki kontekstowi wizualnej i reżyserskiej kultury montażu, poza którym traci poważną część swojego znaczenia.
Znalazłeś się tutaj dzięki poniższej frazie kluczowej: